/moc-nominalna-kominka.html?menu=moc_nominalna_kominka

fb
Header photo

Dobór mocy grzewczej kominka.

Wybór kominka to na etapie budowy i wykończania domu jedna z wielu trudnych decyzji, jakie musisz podjąć. O ile ocena kryteriów wyboru, związanych z cechami dla większości z nas oczywistymi, takimi jak: kształt, kolor, rozmiar itp. najczęściej nie stanowi większego kłopotu, o tyle zgłębianie tajników technicznych dla większości z nas to nie lada wyzwanie.

Jednym z ważniejszych parametrów każdego wkładu lub pieca kominkowego jest tzw. moc grzewcza. W dużym uproszczeniu można przyjąć, że moc grzewcza to zdolność do ogrzania określonej przestrzeni – wydajność. Producent wprowadzając urządzenie na rynek powinien laboratoryjnie ją określić. Jednak dość duża swoboda w przeprowadzaniu procesu badania mocy powoduje, że otrzymywane wyniki częstą są niemiarodajne. Poza tym uczciwość wielu podmiotów również nie ułatwia nam wyboru. Nagminne jest posługiwanie się pojęciem mocy maksymalnej, która określa ile maksymalnie możemy „wycisnąć” z paleniska, przy założeniu pełnego załadowania komory spalania drewnem o najwyższej kaloryczności oraz dostarczenia optymalnej ilości tlenu. Warto jednak zauważyć, że otrzymana wartość jest osiągana tylko przez chwilę. Tuż po tym ilość ciepła oddawanego przez kominek zaczyna spadać. Określony w ten sposób parametr jest często prawie trzykrotnie wyższy niż tzw. moc nominalna (średnia z pewnego okresu czasu), która jest wartością o wiele bardziej użyteczną przy wybieraniu kominka.

Warto zauważyć pewną prawidłowość: moc grzewcza kominka idzie prawie zawsze w parze z rozmiarem komory spalania, czyli z ilością drewna jaką możemy do niej zmieścić. Wynika to z faktu, że określona ilość paliwa (w tym wypadku drewna) w procesie spalania jest w stanie wytworzyć określoną ilość energii cieplnej. Można przyjąć, że z 1 kg dobrej jakości, suchego drewna jesteśmy w stanie uzyskać ok. 4 kW energii cieplnej. W związku z powyższym kominek, do którego możemy jednorazowo załadować 3kg opału będzie w stanie wygenerować ok. 12 kW ciepła. Od klasy i jakości urządzenia zależeć będzie czy będziemy mogli sterować tempem uwalniania tej energii i np. pobierać te 12kW przez 4 godziny (uzyskując realne oddawania ciepła na poziomie 3 kW/h), czy z racji na gorsze możliwości regulacji cała energia zostanie uwolniona w ciągu jednej godziny, powodując niekomfortowe przegrzanie pomieszczenia, a potem gwałtowny spadek temperatury.

W związku z powyższym jeśli chcesz ogrzać dom o powierzchni 200 m2 nie kupuj malutkiego urządzenia, do którego można jednorazowo włożyć 1kg drewna – nawet wtedy gdy sprzedawca zapewnia, że moc to 16 kW. Podobnie jeśli masz do ogrzania salon o powierzchni 30 m2 nie daj się namówić na olbrzymi wkład kominkowy, o szerokości 100cm lub więcej, pomimo zapewnień handlowca, że moc to tylko 10 kW (tak, tak  - zaniżanie mocy również się zdarza). Teoretycznie wybór zbyt dużego kominka może wydawać Ci się rozsądny – przecież nie musisz wykorzystywać w pełni jego potencjału i palić w nim „na pół gwizdka”. Nie będziesz jednak zadowolony z takiego sposobu eksploatacji. Nie będziesz w stanie paląc w ten sposób optymalnie wygrzać komory spalania, co będzie skutkować niepełnym spalaniem, silnym brudzeniem szyby oraz drastycznym obniżeniem sprawności. Ale zagadnienie związane ze sprawnością to temat na osobną poradę.

A ile właściwie potrzebujesz tych kilowatów? Kilkanaście lat temu dla typowych domów przyjmowano ok. 1 kW na 10 m2. Obecnie, w związku z postępem jaki dokonał się w dziedzinie izolacyjności materiałów budowlanych, technologii, jakości wykonania, coraz rzadziej stosowanej wentylacji mechanicznej, zapotrzebowanie na ciepło spadło. Dla większości typowych budynków można przyjąć 0.7 kw na 10 m2. Natomiast obiekty wykonane w bardzo nowoczesnej technologii, wysoce energooszczędne nawet o połowę mniej. Jeśli posiadasz projekt budowlany, powinieneś bez problemu znaleźć w nim zapotrzebowanie na ciepło. Jeśli nie, zawsze można zlecić przeprowadzenie obliczeń.